Ahoj przygodo !
Mam na imię Żaneta i ostatnio popłynęłam w mój pierwszy mały rejs. Chciałabym się z Wami podzielić odczuciami z rejsu i przypomnieć kilka niezbędnych informacji o których często wielu z nas zapomina bądź nie wie. Wybierając się na taką przygodę musimy pamiętać aby bak paliwa był zawsze zalany do pełna, w zapasie powinniśmy mieć dodatkowo kanistry z benzyną w zależności gdzie płyniemy i na jak długo. Musimy być ilościowo odpowiednio zabezpieczeni ponieważ po drodze brak jest nawodnych stacji paliwowych .
Przed wypłynięciem zawsze należy sprawdzić obowiązkowe wyposażenie jachtu oraz czy wszystko działa jak należy.
Ważne jest również aby odpowietrznik był odkręcony, zrywka koniecznie przypięta do siebie , trzeba również włączyć prąd który umożliwia nam m.in. działanie sondy.
Sonda pokazuje nam na jakiej głębokości się znajdujemy, w jakim kierunku płyniemy a także ryby w naszym pobliżu.
Musimy zawsze wcześniej przedzwonić na śluzy, przez które będziemy płynąć aby nie było zaskoczenia, że nasza planowana trasa może ulec zmianie.
Dodam również , że aktualna cena każdorazowego przepłynięcia przez śluzę wynosi 7,57zł. Warto popłynąć w co najmniej dwie osoby, wtedy proces śluzowania przebiega zdecydowanie łatwiej.
Jedna osoba od strony rufowej przytrzymuje bosakiem barierkę aby motorówka przypadkiem w wyniku spiętrzania wody nie odpłynęła czy nie straciła równowagi. Drugi załogant przekłada linę na biegowo przez drabinkę w górę lub w dół w zależności od tego czy w śluzie woda jest napuszczana czy spuszczana. Należy zachować szczególną ostrożność w tych sytuacjach a także pamiętać, że w kanałach mamy ograniczoną prędkość do 6km/h.
Rejsy po Odrze to wspaniała przygoda i zapewne jeszcze nie raz wrócę na pokładzie jachtu motorowego na szlak Wrocławskiego Węzła Wodnego.